Oto jak wielka jest siła słowa: tam gdzie go zabraknie, znika świat (Olga Tokarczuk)

Julia Locman

2015-03-15 08:25

Powieść „Gnój” Bolesława Kuczoka opisuje w głównej mierze rodzinną patologię. Mały K. jest notorycznie bity przez ojca. Przeżywa zarówno ból fizyczny, jak i psychiczny. Chłopiec żyje w ciągłym strachu, nigdy nie zaznaje poczucia bezpieczeństwa i akceptacji – ani w domu, ani w szkole czy sanatorium. W każdym środowisku czuje się odrzucony i poniżony. Relacje w tej rodzinie budowane są bez miłości, do tego stopnia ograniczają się do kłótni i przemocy, iż Mały K. marzy o wybuchu wojny, aby zabić ojca i skończyć z rodzinnym piekłem. Książka jest bardzo ciekawa i wciągająca. Zachęcam do jej przeczytania.

 

Komentarze