Oto jak wielka jest siła słowa: tam gdzie go zabraknie, znika świat (Olga Tokarczuk)

Katarzyna

2015-02-25 16:43

„Bez op(ami)ętania”

Lena Andersson podbiła moje serce tą książką. Skłoniła mnie do wielu refleksji na temat miłości oraz relacji damsko-męskich, a także sprawiła, że zaczęłam inaczej patrzeć na niektóre sprawy. W powieści zaskoczyło mnie podejście do nadziei. Często słyszy się, że nie można jej tracić, że to bardzo ważne, aby ją zachować w złych chwilach. Jednak główna bohaterka jest przykładem na to, jak bardzo nadzieja bywa zgubna. Niektórzy mogą powiedzieć: ,,Ester to idiotka, sama się o to prosiła", ale czy nie każdy miał takie chwile, że karmił się nadzieją?

 

Komentarze